No sBlock: TELL_FRIEND_LINK in file: templates/container.tpl
W Kwartalniku Mój Motocykl Mój Skuter Nr 1/2006,...
Trochę rozrywki
Czwartek rano. Wszystko wskazywało na to, że skończę pracę trochę wcześniej. Na takie chwile mam zawsze przygotowany plan awaryjny. Wracam znad morza do Bristolu...
Z domu wyjechaliśmy o 7.20 rano. Do spotkania z pierwszą grupą na obwodnicy krakowskiej mieliśmy do przejechania 110 kilometrów...
Do Olsztyna jeszcze tyle kilometrów a ja ciągle po lewej stronie Wisły. Siąpić zaczęło za Piotrkowem i mój młodszy towarzysz podróży na Junaku zawrócił na południe.
Jeśli ktoś, po wielogodzinnej jeździe motocyklem trafił do „Krainy nad Tanwią” w Wólce Biskiej i tam, wśród przyjaciół, mógł zasiąść w wygodnym fotelu przy szklanicy pełnej doskonałego, zimnego piwa, ten zapewne nigdy nie zapomni jego smaku, serdeczności gospodarzy i samego miejsca do którego trafił...
Tekst ten znalazłem kilka lat temu na portalu www.custombike.pl Myślę, że autor nie będzie miał mi za złe, że zacytuję go tutaj w całości. Uważam, że warto poświęcić kilka minut na tę lekturę.
Pogoda w ostatni weekend dopisała bardzo...
artykuł ze Świata Motocykli Nr 4/2005
Relacja zawiera kilka zaledwie przygód i spostrzeżeń z wycieczki w Wysokie Himalaje. Była to część mojej podróży. W cztery miesiące - początkowo z grupą, potem samotnie - zwiedziłem Azję Centralną, Chiny, Pakistan, Indie(gdzie kupiłem motocykl Royal Enfield Bullet 350 ccm, którym wróciłem do Polski, mijając po drodze Pakistan, Iran, Turcję, itd.)...
Cudze chwalicie...
Mimo nieco dziwnego tytułu bohaterem artykuł jest oczywiście Royal Enfield Bullet 500. Artykuł ten jest polemiką na zawarte w "Forum" głosy pełne wątpliwości dotyczące awaryjności, eksploatacji oraz ogólnie przydatność tego motocykla do jazdy . Głosy takie podnosi jak rozumiem wielu właścieli RE. Zauważam u nich zupełny brak zrozumienia czym jest Bullet 500...
DEKALOG PLECACZKA
1. Nawet jeśli jest bardzo gorąco i perspektywa nałożenia na siebie skórzanej kurtki i grubych spodni przyprawia cię o zawrót głowy, nałóż je. Przewiewne biodrówki i buty na obcasie to nie jest najlepszy pomysł. Zapewne wyglądasz w nich ślicznie, ale pomyśl, jak będą wyglądać twoje zgrabne nóżki po spotkaniu z asfaltem...
Royal Enfield - Ostatni klasyk
autor: Tomasz Sałek(art. z 1-go nru kwartalnika Chopper Club F-my PANON).
Od czterech lat (artykuł pisany w 2005r.-przypis mój) na polskim rynku można kupić motocykle marki Royal Enfield. Jak powiadają mądrzy ludzie lepiej późno niż wcale. Dotychczas motocykle te były sprowadzane z Niemiec, z Kanady, były także kupowane w Indiach i bardzo często przebywały trasę z Indii do Polski na własnych kołach. Docierały do mnie takie pojazdy do przeglądu technicznego...
Tomasz Sałek (2004)
Taki slogan reklamowy widnieje przy zdjęciach motocykli Royal Enfield, które od czterech lat sprzedawane są również w Polsce. Jest to motocykl klasyczny to nie ulega wątpliwości. Wystarczy popatrzeć na zdjęcie a jeszcze lepiej na oryginał...